14 czerwca 2014

Bum, powrót do żywych

Cześć!
Przepraszam za moja nieobecność. Jak wiecie mamy koniec roku szkolnego, a co za tym idzie mnóstwo popraw, sprawdzianów i ogólny chaos. Większość spraw mam już teoretycznie pod kontrolą, więc powracam z kolejna dawką bzdurek.

Tym razem babeczki, kanapki<jakieś takie burgero-pochodne> i pierwsza próba osiągnięcia "kamiennego" efektu.



Zbliżają się wakacje, a więc będę miała więcej czasu wolnego i wreszcie się wyspię :DD
Przykro mi, że ten post wyszedł taki krótki, ale musiałam szybciutko pisać :/

Do jutra :3