18 lutego 2014

Tarty- pierwsze podejście

Hej!
Pisze super-szybko bo znów zasypiam. Oj tak te ostatnie tygodnie są dla mnie ciężkimi tygodniami. Sprawdziany, kartkówki, więcej sprawdzianów i niespodzianka więcej kartkówek. No nic nie załamujmy się. Kolejne tygodnie będą luźniejsze bo nauczycielom wyczerpie się zasób klasówek :D 
Dziś czeka mnie geografia. Jak co wtorek mam na szczęście dwie wolne godzinki <bo jest basen, z którego jestem zwolniona> więc zdążę troszkę powtórzyć.

Nawet nie miałam czasu świętować Dnia Kota :c Co prawda w moim mieszkanku nie ma ich ale zawsze pałałam ogromnym zachwytem na widok jakiegokolwiek kota. Czy to stary czy to młody każdy jest tak samo uroczy. Wygłaszczcie ode mnie swoje kotki i dajcie im jakiegoś smakołyka. W końcu to koty. Samym byciem zasłużyły :3

Odrywając się troszkę od zajęć przyziemnych ulepiłam swoje dwie pierwsze tarty. 


Jak na pierwszy raz chyba nie jest źle :)

Na weekend powinnam przygotować coś więcej. Trzymajcie kciuki żeby wszystko poszło po mojej myśli.

1 komentarz:

  1. Asking questions are actually pleasant thing if you
    are not understanding something totally, except this post
    gives nice understanding even.

    Also visit my website: quest bars

    OdpowiedzUsuń